Produkty w tej gazetce
Jak argan z ałunem wojują z brzydkim zapachem tekst Zofia Kociołek-Sztec Czy skuteczny dezodorant to długa lista składników, również tych sztucznych, mogących drażnić skórę? Marka ARGANOVE mówi: „Stop. Wracamy do korzeni”. Sięga po złoto Maroka oraz minerał górski i udowadnia, że to, co naturalne, nie tylko działa, ale jest też bezpieczne dla zdrowia. ywa kłopotliwy, jeśli zmagamy się z jego nadmiarem. Oblewa nas zimny — gdy się stresujemy, albo gorący — podczas upałów czy treningu. Zaburza zapach ulubionych perfum. Pozbawia pewności siebie. Pot, bo o nim mowa, jest jednak niezbędny do funkcjonowania naszego organizmu. To on skutecznie reguluje tempe- raturę ciała, odprowadza toksyny i dba o właściwą wilgotność skóry. Nie znaczy to jednak, że nie możemy pocić się i jed- nocześnie czuć świeżo i komfortowo, a w dodatku — naturalnie. Ważne, by zrozumieć, że to nie sam pot wydziela nieprzyjemny zapach, a bakterie, które powstają w momencie, gdy wchodzi on w kontakt z naskórkiem i szeroko rozumianym środowiskiem zewnętrznym. Wniosek? Trzeba walczyć z bakteriami, a nie z potem. Na rynku drogeryjnym jest dostępnych wiele dezodo- rantów i antyperspirantów. Różnią się sposobem apli- kacji, zapachem, ale przede wszystkim — składnikami. Coraz więcej osób sięga po produkty naturalne, choć wciąż pokutuje przekonanie, że jak naturalne, to słabiej działające. Najnowsze dezodoranty od ARGANOVE rozprawiają się z tym mitem i udowadniają, że by czuć się świeżo i komfortowo, a więc by skutecznie zniszczyć bakterie wywołujące przykry zapach potu, wcale nie trzeba rezygnować z naturalnych i bezpiecznych dla zdrowia i środowiska składów. Wspólnym mianownikiem dezodorantów ARGANO- VE jest kojarzony z marką, choćby z powodu jej na- zwy, olej arganowy, który pielęgnuje, odżywia i zabez- piecza skórę przed negatywnym działaniem czynników zewnętrznych. Jednak sekret skuteczności i wyjątkowości tkwi nie tylko w arganie, czyli złocie Maroka. Dezodoranty ARGANOVE mają formułę opartą dodatkowo na ału- nie, czyli naturalnym minerale górskim. Tworzy on na skórze cienką, niewidoczną warstwę, która zapobiega rozwojowi bakterii i wolnych rodników. Stanowi alter- natywę dla sody oczyszczonej, ale w przeciwieństwie do niej nie uwrażliwia skóry i nie wywołuje reakcji alergicznych. Jak dowodzą badania, dezodoranty ARGANOVE radzą sobie z niwelowaniem nieprzyjemnego zapachu aż do 12 godzin. Udogodnieniem jest też niewątpli- wie sam sposób aplikacji i poręczny atomizer, który sprawia, że możemy łatwo spryskać nie tylko skórę pod pachami, ale również inne narażone na nadmierne pocenie się części ciała: dłonie, stopy, plecy, brzuch czy biust. Dla tych, którzy wolą inne formy aplikacji, są jeszcze do wyboru produkty typu sztyft i roll-on, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Dezodoranty są subtelne na tyle, że mogą być używane przez wszystkich — także młodzież. Mają lekką formu- łę: przyjemna mgiełka szybko się wchłania. Nie brudzą i nie niszczą ubrań. To produkt, który warto mieć w torebce czy w samochodzie, by móc się szybko odświeżyć w ciągu dnia. ©
Nazwa | Szczególy |
---|